Ekspresy ciśnieniowe pozwalają nam na przygotowanie doskonałego espresso, a także kaw mlecznych, powstałych na jego bazie. Żeby jednak w pełni docenić nasze urządzenie i wykorzystać jego potencjał, należy używać odpowiednich ziaren, które przeznaczone są właśnie do takiej metody. Ziarna muszą odznaczać się nie tylko wysoką jakością, ale również odpowiednim stopniem wypalenia i doskonałą obróbką. Należy również zwrócić uwagę na odmianę. W naszym artykule podpowiadamy, który gatunek kawy pomoże Ci uzyskać idealne espresso z ekspresu ciśnieniowego.
Ekspresy ciśnieniowe – kolbowe i automatyczne
Wbrew pozorom może okazać się, że nie każda kawa z oznaczeniem „pod espresso” sprawdzi się w przypadku konkretnego ekspresu ciśnieniowego. Urządzenia te dzielą się na dwie główne kategorie – kolbowe oraz automatyczne. Choć ekspres automatyczny zapewnia prostszą obsługę, a naszą ulubioną kawę przygotuje niezwykle szybko, to jednak ekspres kolbowy ma nad nim dużą przewagę. Wysokiej jakości urządzenie kolbowe zapewni nam kontrolę nad parametrami ekstrakcji, a jeżeli dołożymy do tego świetny młynek żarnowy – mamy zagwarantowane idealne efekty kawowe. W ekspresach automatycznych z reguły stosuje się młynki ze średniej półki, a jak wiadomo, jakość mielenia ma ogromny wpływ na smak kawy. Jeżeli młynek nie mieli ziaren w sposób równomierny, tworzy się pył – ekspres nie będzie wtedy w stanie wydobyć z kawy tego, co najlepsze.
Kawa do ekspresu ciśnieniowego automatycznego – którą wybrać?
Jeżeli posiadasz ekspres ciśnieniowy automatyczny, wybierz kawę, która będzie odznaczała się raczej niską kwasowością; szukaj kaw o profilu czekoladowym, orzechowym, karmelowym. Będą to zatem kawy dosyć ciemno palone, np. takie z włoskich palarni. Oczywiście w zależności od preferencji, możesz postawić na kawę bardziej owocową, z kwasowymi nutami. Jednak profil palenia powinien pozostać raczej ciemniejszy. Ciekawą odmianą, która świetnie nada się do przygotowania espresso jest meksykańska Maragogype – świetna Arabika o dużych ziarnach i delikatnym karmelowym smaku, odmiany Lempira i Parainema z Hondurasu, Caturra i Typica np. z Peru czy Yellow Bourbon z Brazylii.
Warto dodać, że kawa pod espresso będzie w reguły ciemniej palona – nie mówimy tu jednak o kawach, które wskutek palenia stały się gorzkie lub utraciły swój naturalny profil smakowy. Prawda jest taka, że część producentów stosuje bardzo ciemne palenie, aby ukryć mankamenty swojego surowca – niską jakość czy brak odpowiedniego przechowywania. Oczywiście nie zawsze tak jest, a wybierając kawę o dokładnie określonej odmianie, pochodzeniu, dacie palenia i rodzaju obróbki, zyskujesz pewność, że jest to produkt wysokiej jakości. Warto zwrócić uwagę w stronę mniejszych producentów i palarni; takie firmy z reguły dbają o staranną obróbkę, używają wyłączenie wyselekcjonowanych ziaren.
Ekspres kolbowy – większe możliwości
Jak wspomnieliśmy wyżej, ekspresy automatyczne nie są z reguły wyposażone w młynek najwyżej jakości. Wpływa to bezpośrednio na wybór kawy. Taki młynek ma bardzo ograniczony stopień mielenia; lepiej poradzi sobie z ciemniej palonymi kawami. Dla kaw jasno palonych potrzebny jest zakres dużo drobniejszy – a taki właśnie zapewni dobrej jakości młynek. Stąd też, jeżeli posiadamy ekspres kolbowy, a także doskonały żarnowy młynek nasz wybór kaw znacząco się poszerza. Tutaj już nic nas nie ogranicza; chociaż kawy pod espresso palone są w mocniejszym stopniu, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby wypróbować ziaren jaśniej palonych – np. w stopniu średnim.
Niższy stopień palenia wydobywa z kawy więcej owocowych nut, pozwala na zachowanie jej naturalnego charakteru. Taka kawa będzie miała bardziej kwasowy smak, chociaż dużo zależy od odmiany. Do ekspresu kolbowego doskonale sprawdzi się kawa z Etiopii z rejonu Sidamo – odmiana Heirloom. Jest to kawa owocowa, o średniej kwasowości, która nie przytłacza. Owocowe aromaty zapewni również Etiopia Yirgacheffe.
Ziarna z Ameryki Południowej oraz z Ameryki Środkowej zadowolą miłośników kaw zrównoważonych oraz słodszych, o nieco karmelowych i orzechowych aromatach. Doskonale zbilansowane są kawy z Peru i Hondurasu. Więcej kwasowości zapewni Kolumbia Medellin, a najsłodsze będą kawy np. z Gwatemali – odmiany Bourbon, Catuai czy Caturra. Warto również spróbować monsunowanej kawy z Indii – słodkiej w smaku, z wyczuwalnymi pikantniejszymi akcentami i niskiej kwasowości.
Kawa do espresso – Robusta
Robusta to kawa, która nie jest uznawana za tak szlachetną jak Arabika. Co jednak nie zmienia faktu, że ma ona wielu miłośników wśród kawoszy. Dużą popularnością cieszy się szczególnie wśród wielbicieli mocnego espresso. Jej smak nie jest tak delikatny, jak w przypadku Arabiki. Robusta to kawa mocna, intensywna – posiada gorzki i lekko pikantny smak. To kawa z reguły tańsza od Arabiki, ponieważ nie jest tak wymagająca w uprawie, jest bezproblemowa i gwarantuje bardzo obfite plony. Fani espresso doceniają również fakt, że ta odmiana kawy zawiera bardzo dużo kofeiny – ok. 2,7% (w przypadku Arabiki będzie to 1,5%). Do ekspresu ciśnieniowego dedykowane są również mieszanki Arabiki i Robusty w różnych proporcjach, najczęściej jest to 80/20.
Kawa do ekspresu ciśnieniowego – o czym warto pamiętać?
- Ogólnie przyjęło się, że do espresso nadaje się wyłącznie kawa ciemno palona. Zasada ta sprawdzi się w przypadku wielbicieli klasycznego, mocnego espresso w stylu włoskim. Jednak nawet producenci odchodzą od tej zasady, oznaczając swoje średnio palone kawy jako ziarna do ekspresów ciśnieniowych. Jeżeli lubisz eksperymentować – spróbuj jaśniej palonych ziaren o owocowym smaku.
- Zwracaj uwagę na jakość ziaren. Najlepiej wybierać kawę single origin oraz speciality. Dzięki temu zyskasz pewność, że ziarna są najwyższej jakości. Kolejnym plusem jest tutaj to, że możesz wybrać kawę doskonale dobraną do Twojego gustu – kupując konkretną odmianę wiesz, czego się spodziewać.
- Pamiętaj, że jakość mielenia ma ogromny wpływ na smak Twojego espresso. Jeżeli posiadasz ekspres kolbowy, rozważ zakup dobrego, żarnowego młynka o szerokim stopniu regulacji. Im większa średnica żaren, tym lepiej. Przekłada się to nie tylko na wydajność urządzenia, ale zabiega też powstawaniu pyłu i nierównemu mieleniu. Taki młynek jest droższy od udarowego, jednak w dłuższej perspektywie to bardzo opłacalna inwestycja – dzięki wytrzymałości posłuży nam przez wiele lat.
- Obróbka „natural” lub „dry” jest z reguły bardziej polecana do kawy pod espresso, niż obróbka „washed”. Jest to najstarsza metoda obróbki, polega na suszeniu owoców na pełnym słońcu przez kilka dni, po to, aby miąższ oddzielił się od ziarna. Przez kolejnych kilka dni suszy się same ziarna, pozbawione już miąższu. Proces ten trwa do chwili uzyskania przez ziarna optymalnego poziomu wilgotności. Kawa uzyskana w ten sposób zachwyca słodyczą, a także niską kwasowością. Sprawdzi się zatem jako kawa pod espresso. Jednak kawy „washed” również mogą doskonale się sprawdzić w tej roli.
- Warto eksperymentować, nie musimy sztywno trzymać się narzucanych zasad. Oczywiście dla wielu wielbicieli espresso niezastąpione będą kawy właśnie tak oznaczone.
Kawa do ekspresu – postaw na ziarna wysokiej jakości
O tym, że należy zawsze wybierać kawę ziarnistą, wie chyba każdy smakosz. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, że najbardziej popularne marki niekoniecznie produkują kawę najwyższej jakości. Kawę speciality wytwarzają często właśnie małe palarnie, mało znani producenci – warto wspierać takie firmy, wybierając ich produkty. Kupując ziarna do espresso, nie musimy się ograniczać do kaw czekoladowo-orzechowych. Nuty owocowe i wyższa kwasowość są dla wielu ogromnymi atutami. Najważniejsze jest eksperymentowanie i odkrywanie nowych smaków; dzięki temu z pewnością znajdziemy nasze idealne ziarna – również do ekspresu ciśnieniowego.